Czy jest tu jakiś prawnik? Znak B-20+Sygnalizacja uszkodzona
Dostałem mandat :twisted: Nie zastosowanie się do znaku B-20 "STOP".
Znak postawiono przed przejazdem kolejowym w sposób podobny do zdjęcia poniżej:
Prawda jest taka, że na drodze o dopuszczalnej prędkości 90km/h nie sposób zauważyć tego znaku na czas...
Wyczytałem w Dzienniku Ustaw Nr 220, Poz. 2182, Załącznik nr 1
"Szczegółowe warunki techniczne dla znaków drogowych pionowych i warunki ich umieszczania na drogach: co następuje:
Wysokość umieszczania znaku [m] (...) B - zakazu min 2,00
ale "Z wyjątkiem znaków umieszczonych na elementach konstrukcji obiektów inżynierskich o obniżonej skrajni" ???
Czy sygnalizacja świetlna przejazdu kolejowego jest takim "obiektem inżynierskim..." ?
Czy można odwoływać się od przyjętego mandatu? 100zł i 2pts niedużo, ale dla zasady :twisted:
ROZPORZĄDZENIE
MINISTRA TRANSPORTU I GOSPODARKI MORSKIEJ
z dnia 30 maja 2000 r.
w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać drogowe obiekty inżynierskie i ich usytuowanie.
...
Dział I
PRZEPISY OGÓLNE
§ 1. 1.Rozporządzenie określa warunki techniczne, jakim powinny odpowiadać drogowe obiekty inżynierskie, zwane dalej "obiektami inżynierskimi", oraz ich usytuowanie. 2.Do obiektów inżynierskich zalicza się:
1) obiekty mostowe,
2) tunele,
3) przepusty,
4) konstrukcje oporowe.
Nie jest..
Czy można odwoływać się od przyjętego mandatu?
można, masz na to 7 dni, ale takie odwołanie może przynieść skutek wtedy, kiedy mandat został nałożony za czyn, który nie jest wykroczeniem. A niezastosowanie się do znaku nim jest.
mac_aaron, na 100% mijałeś znaki mówiące o przejeździe kolejowym, i na pewno było ograniczenie prędkości. Jeszcze jedna sprawa, wjeżdżając na przejazd kolejowy zobowiązany jesteś do zachowania szczególnej ostrożności. Jadąc tak aby zachować ostrożność widziałeś znak.
"Zasady zachowania się na przejazdach kolejowych i w ich pobliżu określone zostały w art. 28 ustawy z 20.06.19997r. Prawo o ruchu drogowym (Dz. U. z 2003r. Nr 58, poz. 515 - tekst jednolity z późniejszymi zmianami).
Podstawową zasadą, o której kierujący pojazdem zbliżając się do przejazdu oraz przejeżdżając przez przejazd kolejowy nie może zapominać, jest obowiązek zachowania szczególnej ostrożności. Przed wjazdem na tory należy upewnić się, czy nie zbliża się pojazd szynowy, oraz przedsięwziąć odpowiednie środki ostrożności, szczególnie w sytuacji, gdy występuje zmniejszona przejrzystość powietrza"
Zachowaj się jak prawdziwy mężczyzna i z kruchą przyjmij mandat a nie lataj z miarką i sprawdzaj czy znak jest na prawidłowej wysokości.
[ Dodano: Pon 30 Lip, 12 08:20 ]
Zamieszczone przez piramida
mac_aaron, nie pisz że nie widziałeś znaku stop jadąc nawet 90km/h?
Jeszcze się nie spotkałem aby znak STOP był postawiony i nie uprzedzony innymi znakami zwalniającymi na drodze o prędkości dopuszczalnej 90km/h.
Zachowaj się jak prawdziwy mężczyzna i z kruchą przyjmij mandat a nie lataj z miarką i sprawdzaj czy znak jest na prawidłowej wysokości. : .
Przyjąłem i zapłaciłem, po prostu wczoraj naszły mnie wątpliwości gdy jechałem wieczorem przez ten przejazd i sprawdzałem z jak daleka widać ten znak. Najbardziej w tej sytuacji wkurzyło mnie to, że od razu w dzień postawienia znaku policja rozdaje mandaty... Skoro mieli wolny radiowóz i 2 policjantów, to mogli kierować ruchem na przejeździe zamiast wyskakiwać z krzaków.
"Zasady zachowania się na przejazdach kolejowych i w ich pobliżu określone zostały w art. 28 ustawy z 20.06.19997r. Prawo o ruchu drogowym (Dz. U. z 2003r. Nr 58, poz. 515 - tekst jednolity z późniejszymi zmianami).
Podstawową zasadą, o której kierujący pojazdem zbliżając się do przejazdu oraz przejeżdżając przez przejazd kolejowy nie może zapominać, jest obowiązek zachowania szczególnej ostrożności. Przed wjazdem na tory należy upewnić się, czy nie zbliża się pojazd szynowy, oraz przedsięwziąć odpowiednie środki ostrożności, szczególnie w sytuacji, gdy występuje zmniejszona przejrzystość powietrza"
Jeżeli zastosowałeś się do tego przepisu to musiałeś znak widzieć nawet jeżeli by leżał na drodze.
To już było kilka postów wyżej, nie przeczę, że wina niezachowania szczególnej ostrożności leży po mojej stronie. Ale skoro są przepisy o stawianiu znaków, to dlaczego ten nie został ustawiony prawidłowo? Obywatelu przestrzegaj prawa, my nie musimy?! Poniosło mnie w nowym aucie dlatego mandat przyjąłem i opłaciłem. Przy okazji trochę ostudzono moje zapędy do szybkiej jazdy szukam sobie nowego zajęcia na drodze i powolu skłaniam się ku nauce eco-drivingu. Z korzyścią dla mojego portfela i zdrowia/życia mojego i innych uczestników ruchu.
mac_aaron, jeśli zgłosisz to na policje to prawdopodbnie zarządca drogi zostanie ukarany mandatem i będzie musiał to poprawić. Co nie zmienia faktu że do znaku stosować się trzeba.
mac_aaron, przecież ten znak maż zamontowany na sygnalizatorze pod lampami wraz z opisami że rogatka nie działa, reszty znaków też nie widziałeś też nie widziałeś???
Jak nieslusznie na Ciebie nalozono mandat to walcz! Pozniej zeruja na takich wlasnie co im sie nie chce bawic w latanie po sadach za 100zl. Czy to złotowka czy milion to nie jest powod zeby zgadzac sie na okradanie wlasnej osoby.
Jak nieslusznie na Ciebie nalozono mandat to walcz! Pozniej zeruja na takich wlasnie co im sie nie chce bawic w latanie po sadach za 100zl. Czy to złotowka czy milion to nie jest powod zeby zgadzac sie na okradanie wlasnej osoby.
Jak już pisałem mandat jest zapłacony i słusznie wystawiony ops: , jednak pozostał niesmak - pilnujący przepisów powinni ich przestrzegać, a znak nie został ustawiony prawidłowo. Ustawa mówi, że znak ma mieć odpowiednie rozmiary i wysokość, ustala kąty pod jakim ma być widoczny, odległość od krawędzi jezdni itd. Skoro są takie ustalenia, znaczy że ktoś obliczył, że tak ma być, aby kierowca widział znak. Czy to takie trudne wbić słup z prawidłowo ustawionym STOPem? Przejazd znajduje się na górce, jadąc z dołu nie widzisz znaku umieszczonego zbyt nisko.
Skoro tyle niezgosnosci to czemu slusznie wystawiony?
Bo znak jest i tyle
Dlatego jest prawomocny
A jezeli jest rzeczywiście tak źle ustawiony to najwyżej zarządcę drogi można ukarać grzywną i zobligować do poprawy oznakowania
[ Dodano: Pon 30 Lip, 12 19:50 ]
Zamieszczone przez mac_aaron
jednak pozostał niesmak - pilnujący przepisów powinni ich przestrzegać, a znak nie został ustawiony prawidłowo. Ustawa mówi, że znak ma mieć odpowiednie rozmiary i wysokość, ustala kąty pod jakim ma być widoczny, odległość od krawędzi jezdni itd.
no i właśnie ustawa mówi kto jest odpowiedzialny za oznakowanie
i zaręczam Ci że nie "Ci pilnujący porządku" :wink:
NajtFukinPatrol North-West
UNIDEN 510 XL + ML145
BYŁ ASZ
PÓŹNIEJ BYŁ BKD
BYŁA TEŻ CEGA
A TERAZ JEST SUPERB CBBB
MAMY NOWEGO KANDYTATA DO OCP,MA JUż JEDENAŚCIE LAT !!!!!!!!!!
mac_aaron, sorry chłopie ale nie kombinuj tylko ciesz się że zyjesz !!
Dojeżdżasz do przejazdu kolejowego, to już obliguje Cię do zwolnienia !!! Stoi przed nim jak byk krwistoczerwony znak o jedynm w swoim rodzaju kształcie i słowie "STOP", a ty się nie zatrzymujesz i piszesz że znaku nie widziałeś i chcesz się odwołać ???!!! Ja bym ci jeszcze pał przez na plery nawkładał żebyś na drugi raz zapamiętał, że przed przejazdem kolejowym należy się zatrzymać !!! Obojętnie czy jest znak czy go nie ma !!
Sorry, że tak ostro, ale nie wiem jak tłumaczyć ludziom ze prawo jest po to żeby go przestrzegac a nie łamać. A o tym żeby zatrzymac sie przed przejazdem kolejowym powtarza sie w mediach do znudzenia, ale polscy kierowcy wiedzą jak zwykle lepiej i nikt nie będzie im mówił co mają robić (cos jak z zimówkami). Do czasu aż .... nie wydaży się tragedia !!! Wtedy będzie płacz i zwalanie winy na wszyskich dookoła byle nie na siebie samego.
Odwoływać się nie masz po co. Sąd nie dopatrzy się braku znamion wykroczenia.
A tak na poprawę humoru i dla tych co nie znają jeszcze tego kawału, krótka historia ze znakiem "STOP" w roli głównej.
Do skrzyżowania od strony ustawienia znaku STOP podjeżdża auto.
Kierujący zwolniwszy i upewniwszy się, że nic nie jedzie po drodze poprzecznej, przejechał przez skrzyżowanie bez zatrzymania.
Niestety, z krzaków wyszedł milicjant i zatrzymał do kontroli.
- Panie kierowco, mandacik 100 zł za niestosowanie się do znaku STOP.
- Ale panie władzo! Ja zwolniłem i upewniłem się, że nic nie jedzie!
- Ale nie zatrzymał się kierowca i za to mandat jest.
- Przecież zwolnić a zatrzymać się to to samo!
- Ja kierowcy wytłumaczę różnicę między ZWOLNIĆ a ZATRZYMAĆ SIĘ -po tych słowach milicjant zaczyna intensywnie pałować kierowcę po plecach.
Po jakiejś minucie szkolenia milicjant pyta się kursanta:
- To jak kierowco? Mam ZWOLNIĆ czy ZATRZYMAĆ SIĘ?
Komentarz